Witajcie, przyjaciele!
Nawet nie mam pomysłu na to, jak zacząć... Cóż, może najlepiej od początku!
Zdecydowałam się na jakiś czas zawiesić bloga i skupić się na poprawie wszystkich rozdziałów. Wiem, że była w nich masa błędów, za które było mi bardzo wstyd. Nie chodzi o te ortograficzne, bo raczej mi się nie zdarzały. Kiedy zaczęłam czytać swoją opowieść od początku, zauważyłam, że nie jestem wcale z niej zadowolona. No, może głównie z pierwszych kilku rozdziałów.
Zaczęłam więc je edytować, ale było to bardzo uciążliwe, dlatego postanowiłam wycofać opublikowane tutaj rozdziały i (po szczegółowej edycji) dodawać je na wattpadzie.
Jeśli jesteście ciekawi zmian, zapraszam tutaj:
KLIK
(Jeśli link nie działa znajdziecie je pod tytułem "Destroy what destroys you! / N.H.")
Bez obaw jednak! Jak tylko zedytuje kilka pierwszych części, wrócą one tutaj, bo wiem, jak bardzo niektórzy są związani z tym opowiadaniem. Będę je też cały czas pisać. Nie mam zamiaru z niego rezygnować. Zbyt wiele radości przynosiło mi pisanie go.
Tak więc zachęcam do bycia cierpliwym,
DESTROY WHAT DESTROYS YOU POWRACA!
Czyli jeśli dobrze rozumiem nadal będziesz pisać tutaj. tak?
OdpowiedzUsuńBędzie pisać. Jak zedytuje pierwsze rozdziały to wszystko znowu sie pojawi. No i nastepne rozdziały też
Usuń